Dystrybucja newsletterów informacyjnych wciąż cieszy się dużą popularnością, ale nie wszyscy znają możliwości i ograniczenia prawne związane z tą praktyką. Eksperci Trusted Shops przygotowali więc dla właścicieli e-biznesów praktyczny Przewodnik po E-mail Marketingu.
Dowiesz się z niego jak skutecznie wykorzystywać newsletter by zwiększyć obroty oraz o czym pamiętać by nie narazić się na ewentualne konsekwencje prawne.
Co stoi za niesłabnącą popularnością newslettera? Jednym z podstawowych czynników wpływających na jego popularność jest cena. W stosunku do alternatywnych form reklamy można z niego korzystać przy niewielkich nakładach finansowych. Ponadto, przy odpowiednio zbudowanej liście mailingowej zyskujemy możliwość dotarcia do grup docelowych, a skuteczność tej formy marketingu możemy mierzyć od razu. Dzięki temu marketingowcy widzą w czasie rzeczywistym skutki tego typu kampanii.
E-mail marketing, jest formą aktywnego pozyskiwania klientów, gdyż wymaga on zgody subskrybenta. W bazie mamy zazwyczaj wiele osób o różnych preferencjach, dlatego powinniśmy zrobić odpowiednią segmentację adresów, aby nie wysyłać do ofert do odbiorców, co do których istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że nie będą zainteresowane.
Oczywiście do wszystkich należy wysyłać wiadomości dotyczące zniżek sezonowych, życzeń z okazji świąt czy oferty związane z innym szczytem sezonowym. Jednak pod względem efektywności powinniśmy traktować taką wysyłkę w sposób zróżnicowany, aby zminimalizować ryzyko braku odpowiedzi. Czynniki które mogą wpłynąć na brak reakcji od odbiorcy to brak zapotrzebowania na dany produkt, nieodpowiednia oferta, zbyt wysokie ceny, czy zbyt duża częstotliwość szeregu impulsów, która może przyczynić się do rezygnacji z subskrypcji.
Dlatego ważne jest aby segmentować listę adresów zgodnie ze wcześniej przyjętymi kryteriami. Ale jak wybrać tych „dobrych” klientów? Jedną ze skuteczniejszych metod jest zasada jednego procenta. Jak to zrobić? To proste, najpierw zdefiniuj pewne cechy i oparciu o nie sporządź ranking wszystkich klientów. Następnie utwórz nienakładające się na siebie "kluby 1-procentowe", na przykład 1 procent zamawiających produkty o najwyższej cenie. Klient, który zamawia drogie produkty, zazwyczaj robi to niezbyt często. Można mu za to wysyłać oferty lub kupony na produkty dokładnie z tego zakresu asortymentowego, który go interesuje.
Regulacje dotyczące reklamy drogą elektroniczną zawarte są w wielu różnych ustawach. Jedną z nich jest Ustawa z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną, zakazująca przesyłania niezamówionej informacji handlowej. Regulacje Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną obowiązują niezależnie od tego, czy odbiorca jest konsumentem czy przedsiębiorcą. Oznacza to, że reklama przez e-mail jest niedopuszczalna bez wcześniejszej zgody odbiorcy.
Co jeśli jednak odbiorca zarzuci nam, że wysyłamy mu newsletter bez jego zgody? Przepisy jasno stanowią, że udowodnienie otrzymania zgody leży po stronie nadawcy. W tym wypadku stosując jedną z trzech metod – Opt-in, Confirmed Opt-in lub Dobule Opt-in – nie powinniśmy mieć problemów z udowodnieniem naszych racji.
W ramach procedury Opt-in klient wpisuje swój adres e-mail na przygotowanym formularzu i wysyła go do nadawcy newslettera, klikając na przycisk służący do tego celu. W przypadku Confirmed Opt-in odbiorca dodatkowo otrzymuje jeszcze wiadomość e-mail. W jej treści znajduje się link, na który musi kliknąć jeżeli to nie on zamówił newsletter lub nie chce go dłużej otrzymywać. W ramach procedury Double Opt-in po wysłaniu swojego adresu e-mail osoba zainteresowana otrzymuje wiadomość powitalną z prośbą o kliknięcie na określony link. Adres e-mail tej osoby trafi do rozdzielnika dopiero wtedy, gdy zastosuje się ona do tej prośby. W ten sposób unika się wykorzystywania adresów e-mail bez zgody odbiorcy. Pod względem prawnym metoda Double Opt-in“ wydaje się być najbardziej odpowiednia do zasięgania zgody odbiorcy w sposób, jaki można później udowodnić.
Pamiętajmy, że skutki prawne grożą nam nie tylko w przypadku wysyłania informacji handlowej bez zgody odbiorcy, ale również gdy zignorujemy jego rezygnację z newslettera. Oprócz konsekwencji prawnych z tego tytułu ważne są również rzeczowe argumenty marketingowe. Abonenci newsletterów pozyskani w sposób niezgodny z prawem są z reguły również złymi klientami. Nie reagują oni na reklamę w ogóle lub reagują ze złością, w związku z czym nie przyczyniają się do utrzymania obrotów i marży pokrycia. Jeśli jednak użytkownik dobrowolnie zarejestrował się do otrzymywania newslettera, to okazuje on w ten sposób swoje zainteresowanie ofertami danego sklepu internetowego i gotowość do podjęcia współpracy.
Więcej porad na temat e-marketingu można znaleźć w Przewodniku po E-mail Marketingu. Wystarczy zamówić Ekspercki Biuletyn Trusted Shops a link do pełnego dokumentu będzie znajdował się w e-mailu potwierdzającym rejestrację.