Najlepsze rozwiązania do sprzedaży w internecie
Blog edu
IdoSell

Prawie 5 lat Reklam Google od IdoSell. Nowe funkcje, nowa nazwa i krótka historia tego, jak to się zaczęło

Prawie 5 lat temu zaczynaliśmy pracę nad IAI Ads. Dziś inteligentne reklamy, które przynoszą kaloryczny ruch na stronę, mają nie tylko inną funkcję niż pierwotnie. Zyskały również nową nazwę. Z okazji 5 rocznicy, przedstawiamy Reklamy Google dla IdoSell, ich ewolucję oraz historię.

Paweł Fornalski podczas spotkania w siedzibie Google w 2017 roku.

Na przed-premierę IAI Ads w siedzibie Google w Warszawie w 2017 roku przyjechało 60 klientów IdoSell. W większości byli to sprzedawcy, którzy posiadali duże sklepy internetowe. Chcieli poznać produkt, który stworzyliśmy we współpracy z Google. Zainteresowanie usługą przekroczyło najśmielsze oczekiwania naszej firmy. Po publikacji posta na blogu o spotkaniu, na jedno wolne miejsce zgłosiło się po kilka firm.

Od spotkania w Warszawie minęły zaledwie trzy lata. W tym czasie z usługi Reklamy Google dla IdoSell skorzystały tysiące klientów. Inteligentne reklamy, które pomagają zwiększać sprzedaż, zagościły na stałe wśród narzędzi IdoSell, a dla właścicieli sklepów internetowych stały się obowiązkową funkcjonalnością.

Jakie jednak były początki usługi, jakie zmiany zaszły w ciągu tych trzech lat? W jaki sposób wpływa ona na sprzedaż naszych klientów. Przedstawiamy i wspominamy.

Historia w skrócie

Realnie historia IAI Ads zaczęła się w 2011r. Już wtedy Paweł Fornalski zauważył, że większość ruchu do sklepów internetowych trafia z porównywarek cen, które z kolei kupują tekstowe AdWords, generując je automatycznie. Paweł rozpoczął rozmowy z Google, na temat tego, czy IdoSell mogłoby generować takie reklamy dla swoich klientów. Założyliśmy wtedy jedno z pierwszych na świecie tzw. multi-kont (MCC). Aby je otrzymać, musieliśmy podpisać umowę NDA, ponieważ oficjalne rozwiązanie nie było dostępne. Poźniej nastąpiły duże zmiany. Porównywarki zniknęły z Google na skutek tzw. "bana", a wkrótce Google ruszyło z usługą Google Shopping. W roku 2013 IAI kupiło 49 proc. udziałów w agencji SEO/SEM Traffic Trends. Jedyną pamiątką z czasu próby wprowadzenia innowacji AdWords dla klientów IdoSell jest jedno z pierwszych na świecie założonych kont MCC, na którym notabene pracujemy w usłudze Reklam Google od IdoSell do tej pory.

Wznowienie prac nad pomysłem stworzenia usługi, która pozwoli klientom efektywniej kupować ruch z Google, nastąpiło w połowie roku 2016. Tym razem rozmowy zainicjowało Google, które doceniło osiągnięcia IdoSell i zaprosiło nas do globalnego programu akceleracji, zwanego PSP. Globalnie uczestniczyło w nim 450 firm, z czego w całej Europie tylko kilkadziesiąt. W ramach tego programu otrzymaliśmy pełne wsparcie i dostęp do wiedzy, inżynierów i specjalistów. Dzięki temu mogliśmy zrealizować naszą wizję z roku 2011.

Kiedy projektowaliśmy usługę IAI Ads, podeszliśmy do problemu zupełnie inaczej niż większość firm. Nie chcieliśmy świadczyć kolejnych usług agencyjnych, czyli działających na takich zasadach, że merchant powierza nam jakiś budżet, a my go obsługujemy. Wiedzieliśmy, że sprzedawcy najbardziej lubią model CPS, czyli taki w którym płacą procentem od wartości konwersji, gdy reklama skonwertuje na zamówienie. I tak też postanowiliśmy zaprojektować IAI Ads, by nasi klienci mogli rozliczać się od dostarczonej konwersji.

Była to kompletnie rewolucyjna idea, by konwertować rozliczenia CPC (za kliknięcie, jakie stosuje Google) na CPS. W programie PSP żadna firma nie zdecydowała się na taki krok. Ale wiedzieliśmy, że my możemy to zrobić, bo mamy pełne zaufanie do własnej technologii, chociażby dlatego, że dostarczamy też sklep internetowy. Mamy też realny wpływ na konwersję czyli np. możemy stwierdzić kiedy realnie towar się sprzedał, albo czy szablon sklepu nie zakłóca pracy analityki. Dużą satysfakcję dało nam to, że Google, który też uczył się o e-commerce z programu PSP, później wprowadził reklamy z tzw. target ROAS a później Smart Shopping Campaigns, inspirowane m.in. naszymi spektakularnymi sukcesami na polu kontrolowania stawek z punktu widzenia konwersji.

Tak przechodzimy znowu do spotkania z 2017 roku, kiedy to mogliśmy spotkać się z naszymi klientami i opowiedzieć im o nowej, przełomowej usłudze. W warszawskiej siedzibie Google Paweł Fornalski zaprezentował wizję IAI Ads (dziś Reklam Google dla IdoSell) i spektakularne wyniki zebrane podczas ukrytej fazy projektu. Od początku usługa przedstawiana była jako prosty w obsłudze system, skierowany na wzrost rentowności. Opierała się na automatyzacji połączonej z elementami sztucznej inteligencji, która pomagała pozyskiwać wartościowy ruch do sklepów internetowych. Dane zrobiły duże wrażenie na obecnych. Większość gości od razu zamówiła usługę do swojego sklepu.

Spotkanie w siedzibie Google w 2017 roku

- W 2017 roku tego typu usługi nie były jeszcze aż tak popularne. Dziś sytuacja wygląda oczywiście zupełnie inaczej, bo reklamy produktowe są podstawą dla sklepów internetowych – mówi Julian Starzyński, Account Manager z IdoSell, który praktycznie od początku pracował przy Reklamach Google dla IdoSell. - Na początku reklamowaliśmy usługę jako inteligentne algorytmy, które optymalizują wyniki w Google, przy wykorzystaniu danych statystycznych dostępnych w bazie danych sklepu. To był strzał w dziesiątkę, ponieważ klienci potrzebują inteligentnych narzędzi, które będą w stanie samodzielnie pobrać z ich panelu cenę zakupu ich towaru, obliczać marżę z tego towaru i na jej podstawie ustalić, który towar jest niskomarżowy, a który wysokomarżowy i jak inteligentnie reklamować produkty, żeby zysk dla klienta był jak największy.

Rok po tym, jak usługa weszła do oferty IdoSell, nasza firma otrzymała tytuł partnera Google. Jakiś czas później zyskaliśmy najwyższe odznaczenie nadawane specjalnym partnerom Google, tzw. “Premiere Partner”. To prestiżowe wyróżnienie, które jest przyznawane firmom za szczególne umiejętności i wiedzę.

Kolejnym kamieniem milowym w rozwoju Reklam Google dla IdoSell był portal dobrekody.pl. IdoSell stworzyło tę platformę jako CSS - Comparison Shopping Service, czyli miejsce pośredniczące w sprzedaży i emisji reklam Google. Dzięki temu nasi klienci mogą kupować reklamy jeszcze taniej, niż gdyby robili to na własną rękę lub poprzez agencję reklamową.

Ostatni ważny etap to luty 2020 roku. W tym czasie zmieniliśmy i uprościliśmy system rozliczeniowy za reklamy Google dla IdoSell.

- Dla wielu klientów system rozliczeniowy nie był do końca zrozumiały z uwagi na zawiłości związane z obliczaniem opłat. Rozmowy się przedłużały, a wdrożenia ciągnęły. Całkowicie zrezygnowaliśmy z jednej z opłat, a zostawiliśmy prowizję od wydatków. Usunęliśmy także bonus za efekty. Taki projekt przedstawialiśmy marketingowo jako IAI Ads 2.0. - opowiada Julian Starzyński.

Jak nad tym pracowaliśmy?

Początki Reklam Google od IdoSell były skromne. Za obsługę klientów była odpowiedzialna początkowo jedna osoba.

- Dziś znacząco się to zmieniło. Obecnie w dziale obsługującym reklamy klientów jest aż pięć osób – mówi Julian Starzyński.

Reklamy Google dla IdoSell na początku dotyczyły tylko reklam produktowych (obsługiwanych przez algorytmy sztucznej inteligencji). To miał być rdzeń usługi. Szybko jednak dołączyliśmy do tego reklamy remarketingowe. Dzięki temu nasi klienci, którzy korzystają z usługi, mogą stosować remarketing dynamiczny, czyli wyświetlać reklamę oglądanych produktów osobom, które opuściły ich sklep. Taki zabieg zachęca klientów końcowych do powrotu do danego sklepu internetowego. Dane IdoSell wskazują, że choć remarketing został wprowadzony do Reklam Google dla IdoSell jako drugi w kolejności, teraz generuje istotną część przychodu z reklam.

W roku 2020 do oferty dodaliśmy elastyczne reklamy tekstowe, które są największym wyzwaniem, z uwagi na niemal nieograniczone możliwości kreacji treści reklamowych. To sprawia, że poprzez wykorzystanie uczenia maszynowego, Google Ads testuje różne zestawienia tekstów reklamowych. W ten sposób Reklamy Google dla IdoSell szukają najskuteczniejszych kombinacji, dopasowanych do jak największej liczby zapytań klientów.

Ale to nie koniec naszej współpracy. Nie spoczywamy na laurach i cały czas staramy się doskonalić tę usługę. Partnerstwo sprawia, że nasi specjaliści są cały czas w kontakcie z opiekunem z Google. Nieustannie poszerzają swoją wiedzę. Otrzymują od niego m.in. materiały szkoleniowe, wsparcie technologiczne, case study’s. Co dwa tygodnie spotykają się z przedstawicielem z Google, żeby zgłosić potrzeby klientów i dowiedzieć się, jakie są nowinki technologiczne, które mogłyby jeszcze bardziej wesprzeć naszych merchantów w sprzedaży.

I co jeszcze istotne, od samego początku istnienia Reklam Google dla IdoSell, inwestujemy w nowoczesną infrastrukturę. Dlatego też posiadamy osobny serwer do monitorowania kampanii. To zaś sprawia, że klienci, którzy korzystają z usługi, nie obciążają swoich sklepów funkcjonalnościami odpowiadającymi za reklamy.

Reklamy Google dla IdoSell – case study

Jak Reklamy Google dla IdoSell działają w praktyce? Przedstawiamy na przykładzie naszych klientów.
Sklep z branży fashion, który sprzedaje ubrania marek premium, korzystał z algorytmów sztucznej inteligencji reklam Google przez dłuższy czas.To, że korzystał z usługi i współpracował ze specjalistami z IdoSell sprawiło, że reklamy jego ubrań wyskakiwały bardzo wysoko, kiedy użytkownicy przeglądarki Google wpisywali do niej frazę „sukienka”. Sklep zaczął docierać do bardzo dużej liczby klientów. Działał na gwarancji rentowności 10 proc. (procent z dochodu, który klient oddaje dla Google). Na tym poziomie, miesięcznie uzyskiwał wartość konwersji 429 554 zł netto przy koszcie 42 tys. zł. za reklamę. Współczynnik klikalności wyniósł 146 tys.

Sklep z branży obuwniczej w marcu 2019 klient korzystał z inteligentnych algorytmów, z gwarancją poziomu rentowności o wysokości 25 proc. W ciągu miesiąca udało mu się osiągnąć przychód z reklam na poziomie 224 tys. zł (przy koszcie 43 tys. zł). Rok później klient zrezygnował z Reklam Google dla IdoSell. Postanowił sam prowadzić kampanie. Ustawił budżet dzienny na poziomie 1,6 tys. zł, zgodnie z zaleceniami optymalizacyjnymi od Google. W ten sposób w marcu 2020 wygenerował przychód z reklam wysokości 130 tys. zł. Jego miesięczny koszt reklam wyniósł 45 tys. zł.

Opłata za skutek, nie obietnice

Reklamy Google od IdoSell, to inteligentna usługa, która dostarcz kaloryczny ruch do sklepów internetowych. Pobiera i analizuje w sposób ciągły dane z Google i sklepu internetowego. Stale się uczy i na tej podstawie tworzy optymalną strategię, co pozwala na odpowiednie sterowanie reklamami 24h/dobę. Stawki za kliknięcie reklamy, ustawiają się automatycznie z gwarancją zachowania rentowności. Zwrot z inwestycji (ROI) można ustalić przed uruchomieniem usługi.

Powiązane treści